Eldo (22.12.2012, Blue Note, Poznań)



[KLIK]


fot. Artur Chasikowski

One Comment

  • 31 stycznia 2012 13:53 | Permalink

    Ja byłam zadowolona, ale może to dlatego, że był to mój pierwszy koncert Eldo, nie mam więc porównania. Choć trzeba przyznać, że krótko i bez bisów, co raczej jest rzadkie. Ponieważ za Leszkiem generalnie nie przepadam, pozytywnie się zaskoczyłam, nie spodziewałam się z jego strony takiego podejścia do publiczności, nie wiedzieć dlaczego do tej pory towarzyszyło mi przekonanie o tym, że jest raczej powściągliwy i chłodny w relacjach artysta- publika.

  • Leave a Reply