Nieznani, a szkoda. Grają punka, łączą go z elektroniką i nawiązują do futuryzmu. Zadebiutowali właśnie w 2010 roku, wypuszczając do sieci demo oraz singiel „Ciemna strona marsa”. Zyskali pochlebne recenzje na łamach bloga We Are From Poland. Dziś odpowiadają na sześć zadanych przeze mnie pytań: o futuryzm, o porównaniach do Cool Kids of Death, o planach na przyszłość, tych wydawniczych i tych koncertowych, o Kamila Bednarka oraz o to, co w 2010 roku, wg nich, było najlepsze. Futuristen.
Dlaczego właśnie futuryzm? To z Waszej strony jedynie przybieranie póz i nadawanie zespołowi wyrazistego image'u? A może wręcz przeciwnie, futurystyczne założenia są dokładnie tym, z czym się utożsamiacie?
Bartek: Futuryzm to jest bardzo ciekawa baza do tworzenia muzyki, tekstów i wszystkiego wokół, z image'em włącznie i jako taką go traktujemy. Należy podchodzić do tego raczej jako do groteski niż ideologii, chociaż wiele z futurystycznych założeń to są zwyczajne atrybuty młodości, a młodzi jesteśmy.
Zarówno We Are From Poland, jak i Porcys przyrównują Wasz styl gry do stylu Cool Kids of Death. Na ile inspirowaliście się CKOD, na ile – za Porcysem – "chcieliście brzmieć tak, jak oni"?
Michał: Oczywiście obracamy się w, mniej więcej, tej samej stylistyce co CKOD. Ale nie my i nie oni jedyni. Bezpośredniej inspiracji CKOD w zasadzie nie było, nie mieliśmy (przynajmniej ja) ani przez chwilę takiego założenia, żeby "brzmieć tak, jak oni". Zrzynaliśmy z zupełnie innych zespołów. ;-)
Było już demo, był też niezły singiel. Czas na epkę? A może od razu uderzycie w płytę długogrającą? Planujecie coś w tej kwestii?
Michał: Właśnie zaczynamy nagrywać nowe kawałki. Mamy kilka mniej lub bardziej rozbudowanych szkiców, planujemy też odświeżyć coś z poprzednich wydawnictw. Myślę, że w styczniu ukaże się jakiś jedno-dwu utworowy singiel, a w okolicach lutego/marca już dłuższa płytka. Czy to będzie LP czy EP, czy wydamy to własnym nakładem, czy wyda to jakaś wytwórnia, tego jeszcze nie wiemy.
A jak ma się sprawa z koncertami? 2 października graliście, wg serwisu festival.rnr.pl, w Poznaniu. W grudniu braliście udział w Go Rock Festival w Stalowej Woli. Jak oceniacie te występy? Czy i kiedy możemy spodziewać się następnych?
Michał: Wspomniane przez Ciebie występy trudno nazwać koncertami, szczególnie ten pierwszy. Było to przesłuchanie eliminacyjne do Rock'N'Roll Music Festival, w którym mógł wziąć udział niemal każdy. Zagraliśmy tam dwa utwory (taka formuła konkursu), jako niemal jedyni, spośród ponad 20 zespołów biorących udział w poznańskich eliminacjach, nie graliśmy typowego rocka lub metalu. Nie przeszliśmy dalej, ale to chyba nawet dobrze. Występ na Go Rock Festival w Stalowej Woli był dużo przyjemniejszym doświadczeniem. Zostaliśmy wybrani do zagrania tam (razem z 7 innymi zespołami) spośród 235 zgłoszonych kapel. Biorąc pod uwagę nasze zerowe doświadczenie koncertowe i nie do końca rzetelne przygotowanie jechaliśmy tam jak polscy sportowcy na olimpiadę. ;-) Bardziej regularne i nie-festiwalowe koncerty możemy wstępnie zapowiedzieć na luty.
Art: Dzięki tym dwóm wydarzeniom wiemy już, na jakim etapie jesteśmy jeżeli chodzi o przygotowanie do koncertów. Nie wszystko zabrzmiało tak jak powinno i przed pierwszym poważnym występem nad wieloma rzeczami musimy jeszcze popracować. W przygotowaniach do wcześniejszych koncertów na pewno nie pomagało umiejscowienie sali prób. Samo dotarcie do niej zajmowało nam średnio ponad godzinę. Na całe szczęście postanowiliśmy coś z tym zrobić i ruszyły prace nad stworzeniem własnego miejsca do grania.
Ostatnio w Polsce furorę zrobił Kamil Bednarek, który, dzięki występom w programie "Mam Talent", załatwił swojemu zespołowi, StarGuardMuffin, kontrakt płytowy i wysokie wyniki sprzedaży albumu. Może Futuristen też powinni spróbować? Oczywiście, od razu pojawiłyby się zarzuty o komercję, ale z drugiej strony, w zasadzie, czemu nie?
Michał: Nie oglądam tego programu, więc mogę się mylić, ale wydaje mi się że jeżeli nawet mamy jakieś talenty to nie takie, które mogą być docenione w tego typu show.
Art: Dziwne pytanie. Z racji tego, że nie jesteśmy płaczącymi jedenastoletnimi dzieciakami, nikłe są nasze szanse w tym programie. Poza tym Bartek nie potrafi śpiewać, ja grać na basie, a Michał wciskać przycisków na samplerze w odpowiednim momencie, więc trzymałbym się raczej z dala od Mam Talent. ;-)
Bartek: Odpadlibyśmy w pierwszym etapie, czegokolwiek byśmy nie robili.
Jaki był dla Was rok 2010 pod względem muzycznym? Jakie płyty, koncerty i festiwale zrobiły na Was największe wrażenie?
Michał: Rok 2010 jeszcze trwa i wciąż przesłuchuję tegoroczne wydawnictwa, ale jak na razie moje ulubione płyty to: "Causers of This" Toro y Moi, "King Of The Beach" Wavves, "Sex Dreams and Denim Jeans" Uffie, "There Is Love in You" Four Tet i "Strange Weather, Isn't It?"!!!. Zawiodły mnie trochę nowe płyty Klaxons i Foals, na które bardzo czekałem. Co do większych koncertów/festiwali to w tym roku ograniczyłem się w zasadzie do Opener'a, z którego najlepiej wspominam koncert legendarnego Pavement (jeszcze niedawno nawet nie marzyłem o tym, że w ogóle zagrają jakiś koncert, tym bardziej w Polsce) .
Art: W mijającym roku sporo katowałem "Total Life Forever" Foalsów i w przeciwieństwie do Michała uważam, że jest to płyta lepsza od debiutu. "Black Sands" Bonobo też często lądowało na mojej playliście, podobnie zresztą jak "Baalstorm, Sing Omega" Current 93 do którego mam bezkrytyczny stosunek, ponieważ jestem wielkim fanboyem Davida Tibeta. W wakacje zaliczyłem dwa festiwale: Brutal Assault w Czechach i OFF Festival w Katowicach. Na tym pierwszym wreszcie zobaczyłem na żywo Converge, co było dla mnie niesamowitym przeżyciem, biorąc pod uwagę fakt, iż znam ich prawie każdy numer na pamięć. Nie zawiodła także gwiazda OFFa, czyli Flaming Lips. Panowie zrobili świetne show.
Bartek: Bardzo spodobało mi się Futuristen.
Dzięki za wywiad!!!
Gary na trzy
16 godzin temu
One Comment
I blog frequently and I really appreciate your information.
The article has truly peaked my interest. I am going to
bookmark your blog and keep checking for new information about once per week.
I opted in for your RSS feed as well. WięCej Na Ten Temat Tutaj,
http://garotascepira.blogspot.com/2011/01/homem-timido-mito-ou-verdade.
html