Coś nie tak

Zacząłem się właśnie zastanawiać, czy w tym roku wyszły jakieś polskie rapsy, po których usłyszeniu powiedziałbym: "Zajebiste!". Dobrą płytę nagrał Duże Pe. Poza tym? Chyba nic szczególnego (choćby JuNouMi) + rozczarowania (Ostry!). Gorzej, że premiera drugiego woluminu "Shovany'ego Mixtape'u" już za nami, a ja swojego zdania dalej nie zmieniam.

Miał być rozpierdol, a jest co? Kilka dobrych utworów ("Chłopcy poznają świat", "Sen", "Syf") i parę niezłych (m.in. "Pod skórą"). Resztę mógłbym bez wahania skipować, choć - trzeba to przyznać - to i tak znacznie wyższy poziom od tego, co prezentuje 90% sceny. Tyle, że Te Trisa zaliczam - wraz z Łoną - do dwójki najlepszych polskich raperów, więc chyba logiczne, iż oczekuję od niego znacznie, znacznie więcej.

Pomysł z zaproszeniem sporej ilości gości - jak dla mnie - nietrafiony. Po co tu Głowa, który wypadł zdecydowanie najsłabiej? Co tu robi Fabuła? Na cholerę tutaj Rak i Diox? Rozumiem - zawieszenie broni, a wręcz pojednanie, ale czy to musi od razu równać się nagrywaniu wspólnych tracków? Medium, na którego chyba najbardziej liczyłem, kompletnie mnie zawiódł - wypadł całkiem dobrze, lecz słabiej niż na swoim "Seansie Spirytystycznym". EsDwa i Pogz niby trzymają poziom, ale jakiejś takiej ikry też im brakuje. Pozytywnie zaskoczył za to Cira - jego poprzednie "wybryki" w ogóle mi nie imponowały, a tu proszę - konkretna zwrotka w najlepszym utworze mixtape'u. Pozostali goście spisali się dobrze, acz bez większych fajerwerków. Tet i tak wypadł najlepiej. Szkoda, że tak go tutaj mało.

Wankz kiedyś powiedział, że "wierzy w siebie, a nawet w polski hip-hop". Mnie ten optymizm właśnie opuścił. Co z tego, że Małpa sprzedaje blisko 2000 krążków, skoro zawodzi Te Tris, skoro Proceente nagrywa nieciekawy "Dziennik", skoro Eldo pakuje się w beef z Peją, kręcąc teledysk, w którym wypada naprawdę nienaturalnie? Teraz tylko pozostaje wierzyć w Łonę. Chyba wyłącznie on, niczym Ojciec Rydzyk, może uratować polski hip-hop.

2 Comments

  • Anonimowy
    3 maja 2010 15:03 | Permalink

    eee o co ci biega z wyczynami ciry bo nie kumam?/;/

  • 5 maja 2010 14:28 | Permalink

    Chodzi po prostu o jego poprzednie nagrywki. ;)

  • Leave a Reply