Dekiel, czyli ten od słoika i jego bezguście:
Szybka reakcja "zapracowanego" człowieka, czyli tworzenie listy jakieś 15 min po tym jak wróciłem z pracy... Uzależnienie od komputera, taaa... Macie (kolejność bez znaczenia):
Lionrock - Rude Boy Rock
Hmm, dobre wspomnienia z beztroskiego dzieciństwa. Tę piosenkę usłyszałem po raz pierwszy w "FIFIE '99", wtedy też stałem się wielkim maniakiem tej serii.
Beastie Boys - Intergalactic
Wyobraźcie to sobie: podróż do Witnicy Oplem Zafira, Rudy za kierownicą, z głośników pobrzmiewa "Unplugged" Kultu... Czekajcie, to nie ta historia. Chociaż źdźbło prawdy w tym jest. "Boysy" były już podczas popijania piwa witnickiego w posiadłości Anny Ż. Miałem na sobie szary dres, ortalionową, fioletową bluzę i pożyczoną od Wrotki skóropodobną kurtkę. Wszystko mówi samo za siebie.
Paktofonika – W peunej gotowości
Może trochę przesadziłem z zagmatwaniem opisu piosenki powyżej, więc teraz krótko – "mógłbym napisać jak niebezpiecznym jest paktem – Paktofonika".
Pelzone - Kochana Mamo
Niedługo 26 maja – dzień matki, tak trochę świątecznie. Poza tym, ten kawałek powstał na moim rodzimym osiedlu, więc wielkie pozdro dla Pelzone!
Status Quo - In the Army Now
Powoli robi się trochę dziwnie, ale co tam. Historia tej piosenki w moim życiu nie jest jakaś stara i wspaniała. Wyglądała tak, że wracając lekko pijanym z miasta z Wrotką zaczęliśmy ją sobie nucić, a że humory nam dopisywały to nie brzmiała ona jak oryginał, a raczej coś w stylu "Ty jesteś w Narnii nał...". Resztę wyobrażajcie sobie sami.
The Prodigy - Warrior's Dance - uncut
A to, aby PODKREŚLIĆ, jak bardzo nie mogę doczekać się Woodstocku.
Dub FX - Flow feat. Woodnote
Jak już jesteśmy przy kostrzyńskiej imprezie... 2009 r. – to był mój pierwszy raz! Wtedy to usłyszałem na żywo zajebiste wykonanie m.in. tej piosenki.
Gentleman - Empress
Dżentelmenami zostałem zarażony przez Górka, chyba nic więcej nie muszę dodawać.
Małpa - Nie byłem nigdy
Chyba każdy tak ma, że jak jest jakaś "mądra" piosenka to mówi" "Tak, tak ona jest o mnie, o moim życiu...". Hmm, właściwie w każdej piosence można coś takiego znaleźć. Tak naprawdę, to... kurde nie wiem co chciałem napisać. Haha!!
Example - Changed The Way You Kiss Me
Na koniec troszeczkę mocniejsze brzmienie, trochę dubstepu. Piosenka bodajże podesłana przez studentkę z Poznania – Martę, która wisi mi jeszcze urodzinowe piwo.
Lionrock - zajebisty numer, nie mam nic więcej do dodania. Beastie Boys - klaaaaaaaaaaasyk! Nic za to nie rozumiem z przedstawionej przez Ciebie histori... ;-) Paktofonika - Magik umarł. Serio. Nudny utwór. Pelzone - intencje super, wykonanie średnie, jeśli nie słabe. I co z tego, że z "Piasków". Status Quo - pierwszy raz słyszę. Podoba mi się. The Prodigy - jest trochę rozpierdol. Dub FX - dobre, dobre! Nawet bardzo. Gentleman - z cyklu: kolejny powód, żeby pojechać na Woodstock. Fajnie śpiewa. Małpa - wiadomo, że propsuję, nie mógłbym inaczej. Example - nie lubię tego całego dubstepu chyba...
Gary na trzy
12 godzin temu
One Comment
Całkiem przyjemna dziesiątka.
Pelzone kończy robić materiał, ponoć lepszy od poprzednich. Niedawno miałem okazję słuchać część (jeszcze przed masteringiem) i.. i jestem ciekaw co z tego będzie. :)
Zielu