Poddaję się *kalifornizacji* na wakacje i na żywo

Wiecie co? Mam już wakacje. Szkoła to przeszłość, mam mnóstwo wolnego czasu, a na dworze prawdziwy ukrop. Trzeba to jakoś uczcić. Jak lato to Kalifornia. Jak Kalifornia to "Californication" - i to muzyczne, tj. album Red Hot Chilli Peppers, i to telewizyjne, czyli serial z Davidem Duchovnym. To może dziś będę oglądał wszystkie odcinki czwartego sezonu, słuchając na zmianę Red Hotów? Challenge accepted! I żeby było śmieszniej, całość zrelacjonuję. Śledźcie na bieżąco, bo będzie dużo dobrej muzyki, dużo hulaszczego życia Hanka Moody'ego (także, że tak to ujmę, dupeczki również), no i konkursy z nagrodami, które z Kalifornią może nie będą miały wiele wspólnego, ale że wakacje, to postanowiłem rozdać parę płyt. Bądźcie czujni!

Macie jakieś spostrzeżenia odnośnie relacji, serialu "Californication", płyty Red Hotów, muzyki z Kalifornii lub Kalifornii w ogóle? Piszcie w komentarzach lub na oficjalnym profilu bloga na Facebooku i wysyłajcie maile na adres: litenator@gmail.com. Jeśli znacie mnie osobiście, to równie dobrze możecie odezwać się na gadu lub - jeśli jesteście w dodatku z Gorzowa - przyjść do mojej hacjendy (picie i jedzenie we własnym zakresie) - nie tylko obejrzycie ze mną czwarty sezon "Californication", ale i będziecie współtworzyć tę relację.

!OSTRZEŻENIE! W relacji będzie dużo spoilerów odnoście serialu "Californication", także czytacie ją na własną odpowiedzialność!

Relacja nie odświeża się automatyczne. Zalecam klikanie [F5].

00:26 Ogólnie z tą relacją był całkowicie zjebany pomysł. Trwała równo 12 godzin. Ciut za długo. I dla mnie, piszącego. I dla czytelnika, bo nie sądzę, by ktoś ją cały czas śledził. Ale nic to, do przeczytania w następnych dniach!

00:25 Znów odnoszę wrażenie, że ten serial mógłby się w tym momencie skończyć. Finał spokojny, zdecydowanie spokojniejszy od końcówki trzeciego sezonu. Ale znając życie, kolejna seria już w przygotowaniu...

00:24 SKOŃCZYŁEM.

23:57 To idziemy za ciosem. Californication S04E12. Ostatni odcinek.

23:29 A tymczasem... Californication S04E11. Enjoy.

23:28 Cały dzień słuchałem Red Hotów. Jednej płyty. To był pojebany pomysł, mówię serio.

23:26 "Californication" Red Hotów po raz ostatni, to wychodzi, że ostatni numer z płyty:



Chyba mój ulubiony - po "Californication" i "Otherside" - numer z tej płyty. Mega rzecz.

23:15 Z CYKLU: "KALIFORNIJSKIE CIEKAWOSTKI" W Kalifornii mniejszości narodowe są większością (tak, tak) - stanowią ok. 57% ogółu obywateli. Najwięcej jest Latynosów - 13%, przez co często łatwiej porozumieć się w języku hiszpańskim niż angielskim. Ciekawe, prawda?

23:06 Z CYKLU: "KALIFORNIJSKIE CIEKAWOSTKI" W Kalifornii żyje najwięcej bezdomnych w całych Stanach Zjednoczonych. Być może wynika to z tego, że lepiej być bezdomnym w miejscu, gdzie przez cały rok świeci słońce, niż np. na Alasce. Ciekawe, prawda?

23:02 O nie, znowu to "Porcelain". Chrrr... Chrrr....

23:00 Godzina przed północą. Czyli drugą płytę dziś zgarnia Mateusz Jose Osiak z - uwaga - Borowia (cokolwiek). Oto, co podesłał:

Gdyby John Frusciante był gwiazdą popularnego serialu, to byłby Gregorym Housem. Obaj ćpają, obaj są muzykami, obaj odchodzą (John kiedyś tam z RHCP, a Laurie ma odejść z serialu).
Trochę lepiej niż wcześniej, ale nie jest to tak dobre jak wszystkie moje teksty z cyklu: "Gdyby babcia miała wąsy, to by była sokowirówką". Ćwicz dalej.

22:52 Po raz piąty i ostatni leci "Californication" - singiel, nie płyta. A to oznacza, że czas na cover:



Prawda, że spoko?

22:40 Doceńcie mój wysiłek. Nawet nie wiecie, ile wyrzeczeń kosztowała mnie ta relacja. Odmówiłem chyba z 4 osobom. Wybrałem kompa, Internet i Kalifornię. Głupi!!!

22:37 Prawie 3h temu wrzucałem "Californię Uber Alles" Deady Kennedys. Przyszła pora na cover tego kawałka w wykonaniu Kazika Na Żywo:



22:33 Szczerze mówiąc, nie chce mi się już tego słuchać. Ale co zrobić, trzeba spełniać postanowienia swe.

22:32 No, wreszcie się coś zaczyna dziać. Tak naprawdę. Teraz szybko, jeszcze raz, "Californication" i 2 ostatnie odcinki przede mną!

22:02 Nie ma nad czym się dłużej zastanawiać Californication S04E10.

22:01 Pamiętacie jeszcze, że wciąż do wygrania jest The Fugees - Greatest Hits? Warto. Róbcie co trzeba, bo inaczej zgarnie ten katol, Osiak. ;-)

21:33 Californication S04E09. Jazda.

21:30 Wybaczcie, zamuliłem. "Road Trippin'" po raz czwarty, przedostatni. Cieszycie się?

21:15 Jeśli kiedykolwiek napiszecie książkę, postarajcie się ją promować w podobny sposób:



Wysoka sprzedaż gwarantowana.

21:07 Kawałek "Porcelain" jest strasznie usypiający... Idziemy spać?

21:06 Z CYKLU "KALIFORNIJSKIE CIEKAWOSTKI" W Kalifornii nie jest uznawane Międzynarodowe Prawo Jazdy. Jeśli nie jest się turystą, należy wyrobić kalifornijskie prawo jazdy. Po zdaniu egzaminu teoretycznego otrzymuje się pozwolenie na jazdę po kalifornijskich drogach w celu zdobycia skillsów praktycznych. Z tego co zrozumiałem, instruktorem jazdy może być każdy, kto posiada kalifornijskie prawo jazdy. Na egzamin praktyczny przyjeżdża się własnym samochodem - trwa on ok. 20 min i odbywa się wyłącznie w ruchu ulicznym. Ciekawe, prawda?

21:00 "Californication" - singiel, nie płyta - po raz czwarty. Z tej okazji cover tej piosenki w wykonaniu Michała Szpaka z ostatniego odcinka polskiego X-Factor:



Rzygam. Koszmar. Ohyda. [']

20:47 Wreszcie się doczekałem. "Californication" po raz czwarty, to czwarty utwór z płyty. "Otherside":



Genialne, chwytliwe, achhh...

20:41 Przypominam, że wciąż do wygrania płyta The Fugees. Na razie "zgłosił się" po nią Osiak. Dwie płyty dla niego? No way! Walczcie o nią.

20:34 Okej, Red Hoci po raz czwarty, przedostatni.

20:06 Świetny ósmy odcinek. Tymczasem przerwa na wyjście z psem i kolację. Do przeczytania.

19:36 Californication S04E08. Nie ma na co czekać.

19:26 Hank grający w golfa - mistrzostwo!

19:06 Californication S04E07. Do it.

19:05 Dobrze, że już jestem za półmetkiem, bo powoli zaczynam się nudzić + odczuwam małe zmęczenie. Ale doprowadzimy tę relację do końca - jeszcze 6 odcinków "Californication" i dwukrotny odsłuch płyty Red Hotów przede mną.

19:03 Po raz trzeci dzisiaj leci "Road Trippin'". Szykuję się do obejrzenia dwóch kolejnych odcinków "Californication".

18:56 Z CYKLU: "KALIFORNIJSKIE CIEKAWOSTKI" Z Kalifornii wywodzi się wiele najpopularniejszych światowych marek, m.in.: Google, Apple, Intel i McDonald's. Ciekawe, prawda?

18:49 Nie samymi Red Hotami człowiek żyje... Co by chwilowo zmienić trochę klimat, ale nie uciekać całkiem z Kalifornii, wrzucam kawałek "California Uber Alles" grupy Dead Kennedys:



Znacie?

18:42 Ile to razy zdarzało się Wam, że chcieliście spławić jakąś białogłową, ale nie wiedzieliście jak? Nigdy? No cóż... Gdyby jednak Wam się to kiedyś przydarzyło, postarajcie się wykorzystać technikę Mistrza Spławiania, Hanka Moody'ego:



18:35 Z CYKLU: "KALIFORNIJSKIE CIEKAWOSTKI" Najstarszymi na świecie drzewami są liczące sobie ponad 4000 lat sosny długowieczne i sosny ościste, rosnące jedynie w Kalifornii. Ciekawe, prawda?

18:31 KONKURS Tak, tak! Mam jeszcze jedną płytę do oddania. The Fugees - Greatest Hits. Jak ją wygrać? Sprawa wygląda podobnie jak w przypadku poprzedniego konkursu. Tym razem trzeba dokończyć zdanie: Gdyby jeden z wybranych przez Ciebie muzyków Red Hot Chilli Peppers był gwiazdą popularnego serialu, to byłby... Odpowiedzi wysyłajcie na maila - litenator@gmail.com. Najciekawsza odpowiedź zostanie nagrodzona. Macie czas do 23:00.

18:29 No i znowu to "Californication". Tym razem nie będę po raz wtóry wrzucał tego prześwietnego teledysku. Poratuję za to kolejnym coverem. Tym razem będzie to cover w wykonaniu zespołu z "cool" nazwą. SROGIE BAŻANTY:



18:17 Jako że "Californication" Red Hotów leci po raz trzeci, trzeci utwór z płyty - "Scar Tissue":



Chciałbym takie auto.

18:14 Przypominam, że możecie pisać do mnie maile, komentować pod relacją lub na Facebooku oraz wpadać, o ile jesteście z Gorzowa i Was znam.

18:11 ROZWIĄZANIE KONKURSU Zwycięzcą został Mateusz "Jose" Osiak. Głównie dlatego, że nikt inny nie wziął w nim udziału. Pozwólcie, że zacytuję kolegę:
Gdyby Hank Moody był gwiazdą rocka, byłby - UWAGA - HANKIEM MOODYM.

Moody narzuciłby własny styl. Na swojej pierwszej płycie miałby same dissy na klasyków rocka. Przede wszystkim zaatakowałby muzyków z RHCP. Potem dostałoby się Led Zeppelin, Deep Purple, Beatlesom, a nawet Kazikowi (którego Moody znał z Southu w Chicago). Płyta dzięki czarnemu PRowi szybko zyskałaby popularność. Lite zareagowałby momentalnie - skrytykowałby płytę "I'm not in a good MOOD". Co prawda miałby problem. Bo jak oceniać warstwę liryczną, w której słychać tylko dźwięki znane z "Księgi Tajemniczej" oraz naśladowanie kopulacji kotów, zmieszane z krótkimi zdaniami "XYZ nie gra rocka tak jak ja /Moody rocka gra tu dla was"? Jak ocenić brzdąkanie co 30 sekund na gitarze? Wobec tego Lite oparłby całą dyskusję na tym, że NIE MOŻNA KRYTYKOWAĆ KAZIKA, BO SIĘ NIE SKOŃCZYŁ (dodałby też przekreślone I CHUJ, niestety mój mail nie ma takiej opcji, więc tego nie będzie). Hank Moody szybko zamknąłby mu usta. W teledysku do jednego z utworów wyszłaby cała prawda o płycie. Otóż okazuje się, że to dźwięki Moody'ego nagrane podczas jego depilacji nóg, jako autor tekstu został podany Jacek Cygan, a gitara? Moody grał to palcami u stóp i... sutkami!

Druga płyta (nagrana dwa lata później) byłaby kolejnym szokiem. Gościnnie pojawiliby się wszyscy zdissowani muzycy. Wygrzebano nawet niepublikowaną zwrotkę Johna Lennona. Kazik dograłby swoje 13 groszy, dodatkowy grosz dałby LeeQS, autorowi strony staszewski.art.pl, po to, żeby mógł sfinansować jej działalność. Po płycie fala chwały, wielka trasa koncertowa, propsy u Lite'a, któremu Kruk w komentarzach wytyka krótkowzroczność i hipokryzję. Okazało się przecież, że Moody myślał przyszłościowo.

Trzecia płyta... nie, nie byłoby trzeciej płyty. W trasie koncertowej podczas pokoncertowej pijatyki, objawił się Moody'emu duch Lennona, powiedział mu, że cieszy się, że osiągnął podobną popularność. Moody nie rozumiał jednak słów ducha, przestraszył się, wyskoczył z 11 piętra bloku. Duch Lennona chciał go uratować. Nie udało się, bo był przezroczysty.

Po śmierci Moody'ego przez 10 lat jego dwie płyty były na szczycie OLiSu, mijając nawet OSTRego.
Prawda, że słabe? Ja z takich żartów śmiałem się, gdy Osiak myślał, że do komunii świętej przystępują komuniści. No ale cóż, nagroda się należy. Podklep ziom swój adres na maila.

18:10 RHCP - Californication po raz trzeci. Jeszcze mi się nie nudzi, serio.

18:09 A jednak nie. Tym razem właściwie nie popadł w żadne tarapaty.

17:39 Californication S04E06. Lecimy.

17:36 Kłopoty Hanka nigdy się nie kończą. Tak wnioskuję po piątym odcinku. Założę się, że w szóstym jeszcze się nie wywinie z poprzednich problemów, a już pojawią się jakieś nowe.

17:10 - Skarbie, co sądzisz o swoim staruszku?
- Wiesz, jak to mówią, gówna pudrem nie przykryjesz.

SCORE

17:05 Nie ma co, wracam do oglądania. Californication S04E05.

17:04 Przypominam o konkursie. Macie jeszcze godzinę, żeby wysyłać swoje odpowiedzi i - być może - zgarnąć singiel The Jonesz. O 18:00 kończę przyjmowanie maili. Parę minut później ogłoszę zwycięzce.

17:02 O chuj, jest tak gorąco, że ja pierdolę. Przepraszam za słownictwo, ale inaczej tego ująć się nie da. Współczuję mojemu psu. Nie dość, że stary, to jeszcze włochaty.

16:50 Kończy się "Road Trippin'". Pozwólcie, że zrobię krótką przerwą w relacjonowaniu i wyprowadzę psa na szybki spacer.

16:35 Oderwijmy się na chwilę od Red Hotów (leci "This Velvet Glove"). Mówi się, że mężczyznę poznaje się nie tylko po tym, jak kończy, ale też biorąc pod uwagę to, jakim samochodem jeździ. Hank Moody jeździ Porsche. Też bym chciał. Tyle że każdy może mieć dolary na super sportowe auto, nie każdy kupuje samochody w taki sposób:



16:26 Jest pierwszy konkursowy mail!!! Nadesłał go Mateusz Jose Osiak - tak, dokładnie ten sam, co prowadzi bloga o muzyce i byciu dobrym chrześcijaninem! - Nigdy nie oglądałem Californication. - napisał w post scriptum. Nie wątpię, jego opis Hanka Moody'ego jako gwiazdy rocka byłby okej, gdyby nie jedna drobnostka. Jose pomylił chyba postać graną przez Davida Duchovny'ego z Szalonookim Moodym z Harry'ego Pottera... FAIL! Także - Panowie i Panie - nadsyłajcie swoje propozycje, bo w obecnej sytuacji singiel The Jonesz leci do Osiaka.

16:21 To chyba najlepszy czas na cover "Californication". Ładna pani ładnie gra na akustyku i ładnie śpiewa:



Droga Pani z tatuażem, wyjdzie Pani za mnie?

16:16 "Californication" - singiel, nie płyta - dziś po raz drugi. To może jeszcze raz:



Dajcie mi w to zagrać!!!

16:10 Tak sobie siedzę, słucham i myślę, że całe to "Otherside" to mega numer. Zajebiście brzmi, zero w tym plastiku, a refren na tyle nośny, że na suto zakrapianej imprezie też pośpiewają rówieśnicy. Super sprawa.

16:06 Z CYKLU: "KALIFORNIJSKA CIEKAWOSTKA" Kalifornia jest najludniejszym stanem w USA. W 2008 roku zamieszkiwało ją ponad 36 mln ludzi. To tylko o 2 mln człowieczków mniej, niż liczy Polska. Ciekawe, prawda?

16:01 Drugie podejście, więc utwór nr 2. "Parallel Universe":



15:56 Red Hot Chilli Peppers - Californication po raz drugi. Pozwolę sobie przypomnieć, że wciąż możecie wygrać płytę "Part Time Shine" duetu The Jonesz (bity sieka patr00, ten ziomek od Ortegi). Minęła godzina, a jeszcze nikt nic nie spłodził. Halo, czas macie do 18:00!!!

15:55 Dobry odcinek, zdecydowanie.

15:44 I jego małpka też jest przegięta. Ahahahahahaha.

15:36 Miliarder Zig to dość przegięta postać. Kto widział, ten wie.

15:27 Nie ma co marnować czasu. Californication S04E04.

15:26 Z CYKLU "KALIFORNIJSKIE CIEKAWOSTKI" Kalifornia jest najbogatszym stanem w USA. Gdyby była samodzielnym państwem, byłaby ósmą gospodarką świata z PKB na poziomie Włoch. Ale nie ma nic za darmo - w Kalifornii nakładane są na obywateli jedne z najwyższych podatków w całych Stanach Zjednoczonych. Ciekawe, prawda?

14:58 Hank Moody na mnie czeka. Californication S04E03.

14:52 KONKURS Właśnie leci "Road Trippin'", ostatni numer na "Californication". O nim jeszcze pewnie niejedno napiszę, dlatego wykorzystam okazję do rozpoczęcia kolejnego konkursu. Tym razem do wygrania coś znacznie fajniejszego, singiel "Part Time Shine" duetu The Jonesz na CD. Całkiem zacny. Jak go zdobyć? Trzeba dokończyć zdanie: Gdyby Hank Moody był gwiazdą rocka, byłby... No właśnie kim? Zwykłe dokończenie zdania jednak nie wystarczy, trzeba je uargumentować. Najlepiej w jak najbardziej pokręcony sposób. Swoje odpowiedzi wysyłajcie na maila - litenator@gmail.com. Autor najciekawszej, najbardziej absurdalnej odpowiedzi otrzyma płytę. Macie czas do 18:00.

14:51 Podjadłem. Dobre było. :-)

14:36 Miałem tej relacji niczym nie przerywać... Ale mam obiad... Sami rozumiecie... Wrócę niebawem.

14:31 Przypominam, że możecie do mnie pisać w komentarzach, na Facebooku lub na maila. A jeśli mnie znacie i jesteście z Gorzowa, to i wpaść nie zaszkodzi.

14:27 Z CYKLU: "KALIFORNIJSKIE CIEKAWOSTKI" W Kalifornii znajduje się aż 8 z 50 największych miast w USA. 4 największe to Los Angeles, San Francisco, San Diego i San Jose. Ciekawe, prawda?

14:20 Wszystkim fanom seriali polecam stronę MyEpisodes.com - można kliknąć, które seriale, sezony i odcinki oglądało się, by później zobaczyć, ile godzin, dni, tygodni, miesięcy i lat straciło się na oglądanie życia innych, w dodatku całkiem fikcyjnych ludzi. Dziś, gdy skończę czwarty sezon "Californication", Hank Moody wyrwie mi z życiorysu cały jeden dzień, a właściwie całe 24 godziny. To jednak jeszcze nic, bo na seriale w ogóle (20 różnych pozycji) zmarnowałem już - uwaga - miesiąc, 2 tygodnie, 4 dni i 18 godzin. Nawet boję się pomyśleć, co mógłbym w tym czasie zrobić. Odszukałbym i zabiłbym Bin Ladena, wygrałbym kampanię prezydencką w USA, zrzuciłbym nadwagę, przesłuchałbym pierdyliard płyt, a jeszcze miałbym chwilę wytchnienia na zwykłe leniuchowanie i dłubanie w nosie...

14:17 Wprawdzie leci już "Emit Remmus", ale pozwólcie, że pożyję jeszcze chwilę "Califronication". Macie tu cover jakiegoś ruskiego wymiatacza. Ino na gitarę, bez wokalu, tylko co z tego, skoro radzi sobie świetnie?



Zaimponowano mi.

14:06 "Californication" Red Hotów leci u mnie po raz pierwszy:



Też zawsze jaraliście się tym klipem i też zawsze chcieliście zagrać w tę grę? Więcej możliwości niż w jakiejkolwiek prawdziwej grze obecnie. A minęło... 12 lat!

13:58 Kim właściwie jest Hank Moody? Długo by pisać. Zamiast tego proponuję zaznajomić się z jego sztuką uwodzenia. W LA działa. Czy podobnie jest w WWA, GW lub P-Ń? Możecie sprawdzić:



13:54 ROZWIĄZANIE KONKURSU Brawo, mamy zwycięzcę! Jest nim Piotr Nowicki z Gorzowa (jakie szczęście, nie będę musiał wybulić na przesyłkę). Płyta powędruje do szczęśliwego zwycięzcy w najbliższych dniach. Prawidłowa odpowiedź? Banał. David Duchovny wcielił się w "The X-Files" ("Z Archiwum X") w postać Foxa Muldera.

13:47 Skoro najsłynniejsza (?) płyta RHCP po raz pierwszy, to może przypomnę od jakiego kawałka się zaczyna:



Moc.

13:46 Ok, przerwa od Davida Duchovny'ego. Album Red Hot Chilli Peppers - Californication po raz pierwszy.

13:44 Znów dobry odcinek z mocnym finałem. Nikt nie chce płyty? Nie uwierzę, że nikt nie zna odpowiedzi. Nagroda dupy nie urywa, ale to zawsze... płyta. Próbujta.

13:24 O, wspomniano Romana Polańskiego. Zacytuję: "Najsłynniejszy fan nieletnich dziewczynek".

13:15 - Świat ma mnie za szuję. Drugi raz w tym tygodniu wychodzę za kaucją. Jesteście moimi jedynymi przyjaciółmi. No dalej. Kochajcie mnie. Dajcie mi trochę czułości. - Hank Moody.

13:10 Oglądam dalej. Californication S04E02.

13:04 KONKURS Tak się rozochociłem pierwszym epizodem, że zanim włączę drugi odcinek, rozpocznę pierwszy z konkursów. Konkurs trywialny, także potraktujcie go jako rozgrzewkę. Do wygrania płyta Zyg-Zak - Zyg-Zak, czyli polski rap no-name'ów z 2003 roku. Na feacie jednak Wankej i Mejdej, ziomki z Dinala, więc dla jakichś sajkofanów niemała gratka. Co zrobić, żeby wygrać ten album? Wystarczy odpowiedzieć na następujące pytanie: W rolę Hanka Moody'ego w "Californication" wcielił się David Duchovny. W jakim innym serialu ten aktor grał jedną z dwóch głównych ról? Jak nazywała się postać, w którą się wcielił? Płytę zgarnia ta osoba, która jako pierwsza udzieli poprawnej odpowiedzi na oficjalnym profilu bloga na Facebooku (pod postem dotyczącym relacji). Do dzieła!

13:03 Pierwszy epizod kończy się równie spektakularnym *boom-kaboom* jak trzeci sezon. Jeśli takie tempo zostanie utrzymane dalej, to nie mam pytań! Czuję, że przede mną dłuuuugi dzień.

13:00 Ciekawe, czy Apple wyraziło zgodę na rozwalenie w pierwszym odcinku iMaca? Pewnie tak, bo laptopowi nic się nie stało...

12:32 No to co, lecim. Californication S04E01.

12:29 Zanim siądę do pierwszego odcinka czwartego sezonu "Californication", może przypomnę jak zakończyła się trzecia seria:



Nie ma co, mocny finał. Po jego obejrzeniu długi czas zastanawiałem się, co to będzie dziać się w następnym sezonie. Ba, przez chwilę myślałem, że tak się kończą przygody Hanka Moody'ego. Całe szczęście, nie miałem racji.

12:26 Zaczynamy.

5 Comments

  • 31 maja 2011 14:14 | Permalink

    Są dupeczki, jest moc!

  • Anonimowy
    31 maja 2011 16:40 | Permalink

    ZALECAM BOJKOTOWANIE KONKURSU, THE JONESZ TO NAJGORSZE BADZIEWIE JAKIE KIEDYKOLWIEK UJRZAŁO ŚWIATŁO DZIENNIE.

    (Napiszę jako anonimowy, na pewno nikt się nie dowie, że jestem Osiakiem).

  • 1 czerwca 2011 06:09 | Permalink

    Czuję się tu obrażany. ;<

    Nie z Borowia, ziomie. W Borowiu to mam pocztę, bo u mnie nie ma takiej instytucji. Jest tylko sklep, bar i Koło Gospodyń Wiejskich.

    Ja czytałem dzielnie prawie całe i nabijałem Ci licznik wejść. Miło mi się współpracowało.

  • Anonimowy
    1 czerwca 2011 10:32 | Permalink

    O STARY. Obserwowałam, czytałam do godziny 0:25, nie powiem- nie mam pojęcia co Ci strzeliło do głowy przy wpadaniu na pomysł z tą relcją! Szacun, że dałeś radę, serio. W konkursach może i brałabym udział, ale zarówno The Jonesz jak i The Fugees posiadam w swojej płytotece, liiipa! W kazdym razie ciekawa jestem jak dziś reagujesz na słowo 'Kalifornia'.

    Dendaj

  • 1 czerwca 2011 10:37 | Permalink

    Obudziłem się chory. To chyba wystarczy za komentarz. : D

  • Leave a Reply